Wczorajszy melanż.

To znowu Ja.Zanim pójdę do Kobiety parę slów o wczorajszym melanżu.Bylem wczoraj na hip-hopie.Byl Peja,ascetoholix,dj decks,wychowani na blędach i kilka innych.Bylo dobrze w ch...Strasznie się zjaralem.Przed imprezką zrobiliśmy z kumplami 0,7 i daliśmy trochę w nosa.Powoli zaczeliśmy lapać klimat.Na koncert zawiózl nas mój the best kumpel Carlos.Na koncercie bylo pelno zajebistych lasek.Poznalem dwa takie sympatyczne Kociakipo palu lufkach i kilku piwkach zawiązaliśmy bliższą "znajomość"(hehe).Bylo dobrze w ch...Tylko dzisiaj mam kaca moralnego.Jak to powiedzieć mojej dziewczynie?Jak to moglem zrobić.Z drugiej strony to Ona też nie byla lepsza.Zrania mnie kiedyś w ten sam sposób więc...   ch... na to kladę!Wiem że to sie klóci z wartościami romantycznymi ale nie oszukujmy się-w dzisiejszym świecie nie ma miejsca dla romantyków,a dusza romantyka już dawno zostala zepchnięta w otchlań mojego serca i umyslu.

  Nara.