Komentarze: 2
A mialo być tak pięknie.Milość na cale życie,radość ze wspólnego przebywania,ufność,wierność.Nie wiem kiedy zaczelo się dziać coś zlego w naszym związku.Najpierw te glupie klamstewka,później robienie sobie na zlość,odgrywanie si na sobie nawzajem,aż w końcu Ona...Nie nie chcę o tym pisać.To caly czas boli,trawi moje serce,choć od tamtej pory minąl już ponad rok a Ja czuję się nadal tak samo źle a nawet z każdym dniem jest coraz gorzej.
A zaczęlo się tak pięknie.Dlugie spacery,rozmowy bez końca.Razem poznawaliśmy znaczenie slów "Kocham Cię".Przed nami otwieral się świat magii i marzeń gdzie wszystko bylo takie pięknę i kolorowe.Nawet nie wiem kiedy to zniklo.Teraz są dni pelne ciszy,klótni,wypominania sobie blędów które popelniliśmy.Jak to zmienić żeby znów powrócil do nas tamten czas pelen uśmiechu i radości.Poradźcie!!!!!!!!!PROSZĘ.